Długotrwały stres jest bardzo niekorzystny dla organizmu.

 

Możemy zaobserwować jego skutki zarówno psychiczne jak i fizyczne. Również na poziomie energetycznym stres bardzo wyniszczający.

 

Zestresowani po prostu nie jesteśmy sobą. Nie oddychamy pełną piersią, ciało jest przykurczone, przygarbione. Zamykamy nasze centra energetyczne,  w pierwszej kolejności szczególnie splot słoneczny, później  serce, a następnie kolejne z powodu braku równowagi. Człowiek w stresie jest bez mocy, a decyzje , które podejmuje często bywają złe, gdyż tracimy wtedy kontakt z naszym wnętrzem. Kieruje nami pośpiech, działamy schematycznie. Spada kreatywność. Kolejnym etapem przewlekłego stresu jest niechęć do działania.

Tłumacząc : Teraz mnie ignorujesz , ale będziesz mnie potrzebować później.

                                                                                     -Twoje ciało

 

Oto niektóre skutki stresu na poziomie psychicznym:

*Zwiększona chęć sięgania po używki , dalej większe ryzyko nałogów, w tym również objadanie się.

Wszystko to , by rozładować stres, wyluzować się, uciec na chwilę od problemu.

*Rozdrażnienie, niestabilność emocjonalna.

Stajemy się opryskliwi, wszystko nas denerwuje i wyprowadza z równowagi. Nie radzimy sobie z emocjami, sami się nakręcamy.

*Zaburzenia nerwicowe

*Zaburzenia koncentracji i pamięci

*Trudność w uczeniu się

*Depresja

Duże natężenie negatywnych emocji , które trwa zbyt długo bardzo obniża nastrój. Pojawiają się lęki i stany depresyjne, co jeszcze bardzie  pogłębia stres. Nie radzimy sobie załamujemy się. Przez to ,że nie myślimy jasno nie potrafimy znaleźć rozwiązania.

 

 Każda emocja zapisana jest w naszym ciele, a długotrwały stres bogaty jest niestety w emocje negatywne, które to sprawiają ,że nasze ciało choruje, nasze narządy wewnętrzne chorują i tak skutkami stresu na poziomie fizycznym są na przykład:

*Bóle pleców , głowy , w tym także migreny.

*Obniżona odporność, skłonność do częstych infekcji.

*Uczucie ciągłego zmęczenia, osłabienia, wyczerpania.

*Zaburzenia odżywiania (objadanie się, brak łaknienia, cukrzyca).

*Zaburzenia hormonalne ( nieregularne miesiączki, bezpłodność).

*Choroby układu pokarmowego ( wrzody, zespół jelita drażliwego)

*Choroby układu krążenia (nadciśnienie, choroby serca,udar)

 

Stresu nie unikniemy, jednak możemy , a raczej powinniśmy dbać o przywrócenie równowagi naszemu organizmowi.

Ja oczywiście polecam metody, którymi pracuje od lat, sprawdzone przeze mnie osobiście i przez wielu innych ludzi czyli:

*Praca z oddechem- nauka świadomego oddychania i technik uwalniających od negatywnych emocji i stresu i równoważących cały organizm.

 

*Masaż.

*Joga.

*Medytacja.

*Reiki.

Polecam również inne formy ruchu np spacery, taniec, tai chi , qi gong i dużo śmiechu.

 

Zapraszam na odstresowanie ;-)

*art of relax*