Sekrety, sekrety...

Czasami odkładam coś na później i jeszcze później, a jak jest już za późno i oczy zamykają się same odkładam na jutro. Nie myślę o tym na co dzień, ale jakie to wielkie szczęście ,że znowu mogę się obudzić rano. Bo przecież wczoraj już nie istnieje zniknęło pod osłona nocy, nie zmienię tego co było. A  jutro? Jutro jeszcze nie nadeszło i różnie może być. Jest tylko teraz. Tu i teraz.

Dlatego dzielę się taką historią, którą odkładam od dłuższego już czasu. Ciesze się ,że zdecydowałam się o tym napisać. Bo jak nie teraz to kiedy? Moje myśli prawie codziennie krążyły wokół tego tematu, przy okazji ujawniając jeszcze coś.

Taka historia:

 

     W 2004 roku trafiła w moje ręce książka, a właściwie opracowanie zawierające tak zwane sekrety wtajemniczonych. Był to czas, kiedy wiedza, do której teraz jest łatwy dostęp ,była nazywana tajemną i stała się niezłym interesem dla pewnej grupy osób, która czekała tylko na takie naiwne i poszukujące prawdy oraz siebie samych w tym świecie osoby jak ja.  Jakiś czas później dotarło do mnie ,że wielka Pani jasnowidz Maria  nie istnieje, natomiast nie wszystko co oferowała w swoich usługach było oszustwem.Jedną z takich rzeczy jest wiedza przekazana przez nią w formie wydruku pt *Wielki Tajemny Podręcznik Wtajemniczonych*, który opisuje siedem sekretów wtajemniczonych  jest warta uwagi.

Sekrety te, to podstawowe prawa i prawdy potrzebne do tego ,aby zarządzać swoim życiem. Postanowiłam więc przekazać je dalej. Jednak w mojej głowie pojawiały się myśl: czy mogę to zrobić?. Praca ,o której pisze nie posiada żadnego zastrzeżenia dotyczącego praw autorskich, a autorka nie istnieje, była postacią fikcyjna.  I oczywiście 18.09.2018 trafiłam na człowieka, który już sprzedaje te *sekrety* w sieci, dokładnie, te które mam w domu od 14 lat i dokładnie wiem w jaki sposób pojawiły się u mnie.

    Dlatego też tym bardziej zmobilizowało mnie to do działania. Postanowiłam udostępnić te sekrety w niezmienionej formie, w postaci pliku do odczytu, za przystępna cenę.  

    Tak, wiedza kosztuje, a niewiedza jeszcze bardziej.

Nie będę udawała , że sama to wymyśliłam. Szukałam i w odpowiedzi na moje poszukiwania otrzymałam właśnie to. I możliwe ,że jest więcej takich osób jak ja, które zaufały wtedy tej, stworzonej na potrzeby biznesu postaci. Pomimo tego ,że wtedy *moja przewodniczka duchowa* okazała się fikcyjna, nie przeszkodziło mi to w rozwoju.Byłam tak zdeterminowana i pragnąca zmian, że skorzystałam z otrzymanych sekretów. Udało się, bo uwierzyłam.Uwierzyłam ,że mam wpływ na swoje życie. I chociaż wtedy myślałam ,że poznałam tajemnice i ostrzegana ,że powinnam trzymać to w sekrecie, nie mówiłam o tym nikomu.  Wiedza zawarta w sekretach zadziałała wtedy i działa nadal. Działa nawet wtedy gdy wiedzą o niej inni ludzie. Moc tych metod jest niezależna od niczego. Nie wiedziałam wtedy też ,że wiara jest podstawą działania metody. Ale nie wiara w guru i ukryte tajemnice, tylko wiara we własne możliwości, we własne siły, które trzeba tylko obudzić.  Dlatego niech wiedza krąży i pomaga wam się rozwijać

Myślę ,że każdy kto przeczyta to opracowanie, jest w stanie bez pomocy i dodatkowych kursów, wprowadzić te wiedze w życie. Warunkiem, jak w każdym przypadku jest systematyczność w działaniu - żadne pieniądze nie zastąpią zaangażowania własnego i żaden kurs, czy książka nie sprawią ,że życie będzie łatwiejsze jeśli sami o to nie zadbamy. Przekazuje te narzędzia dalej i z całą pewnością mogę powiedzieć ,że efekty są adekwatne do zaangażowania i praktykowania tej wiedzy, Nic nie dziej się samo, jeśli nie włożymy w to własnej chęci i energii. U mnie zadziałało, więc polecam i zachęcam ,żeby wracać do tej wiedzy nawet ,kiedy wydaje się już taka oczywista. Dodam jeszcze ,że nie są to żadne cuda na kiju, bo jak wiadomo proste rozwiązania są najlepiej.  

Warto sprawdzić.

Na ten moment przekazuje te wiedzę dalej, za cenę taką samą, jaką ja płaciłam w 2004  roku -  czyli 50 zł (posiadam nawet dowód wpłaty). Była to wtedy cena promocyjna  zamiast 98 zł ,więc niech i teraz tak będzie.

 Promocja rozpoczęta. Tylko prawda :-)

 Kontakt i szczegóły pod adresem:

 Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.