Sekrety, sekrety...

Czasami odkładam coś na później i jeszcze później, a jak jest już za późno i oczy zamykają się same odkładam na jutro. Nie myślę o tym na co dzień, ale jakie to wielkie szczęście ,że znowu mogę się obudzić rano. Bo przecież wczoraj już nie istnieje zniknęło pod osłona nocy, nie zmienię tego co było. A  jutro? Jutro jeszcze nie nadeszło i różnie może być. Jest tylko teraz. Tu i teraz.

Dlatego dzielę się taką historią, którą odkładam od dłuższego już czasu. Ciesze się ,że zdecydowałam się o tym napisać. Bo jak nie teraz to kiedy? Moje myśli prawie codziennie krążyły wokół tego tematu, przy okazji ujawniając jeszcze coś.

Taka historia:

03.10.2018

 

*W życiu nie ma rozwiązań. Są tylko siły do wędrówki: należy wierzyć w nie , a rozwiązania same się znajdą*

Antoine de Saint-Exupery

 

Czasem jedno krótkie zdanie może zmienić sposób postrzegania, myślenia, działania.

Afirmacje

Jedni mówią ,że czas afirmacji już minął, inni żeby stosować, jeszcze inni, że na nich to nie działa i są też tacy , którzy stosują i mają się świetnie.

Ja zaliczam się chyba do tych ostatnich. Może i   nie do końca stosuje afirmacje zgodnie z tymi wszystkimi zasadami "jak to trzeba dobrze zrobić". Znajduję swoje zasady. Próbuję i dopasowuję do siebie technikę. Wtedy jest to technika która działa właśnie na mnie. To najlepszy sposób- znaleźć sposób na siebie, by łatwo kreować swoją rzeczywistość.

Jest takie powiedzenie "Z kim się zadajesz takim się stajesz".

Słyszałam je wielokrotnie jako dziecko, jednak wtedy nie rozumiałam sensu tego powiedzenia. Dlaczego o tym piszę? Dzięki mojej pracy spotkam różnych ludzi.